Nadmierne zamartwianie się. Jak przestać się martwić i zacząć czerpać radość z życia?

Nadmierne zamartwianie sięRadość życia to coś, czego pragnie każdy z nas. Chcemy być w życiu szczęśliwi, robić to, co lubmy i cieszyć się każdym dniem. Bardzo często jednak w osiągnięciu życiowego szczęścia przeszkadzamy sobie… my sami. A dokładniej nasze lęki, obawy i zamartwianie się, które sprawiają, że zapominamy o tym, aby żyć w pełni każdym dniem. Dlaczego się martwimy, o co i co zrobić, aby przestać oraz zacząć żyć naprawdę?

Dlaczego się martwimy?

Nie oszukujmy się, mamy tendencję do zamartwiania się - i to o wiele rzeczy. Dlaczego się martwimy? Przede wszystkim dlatego, że obawiamy się o kogoś lub o coś lub nie wiemy, co nas może spotkać i bomy się tego, co nieznane. Bardzo często mamy przykre doświadczenia z przeszłości i czujemy, że znów może nas spotkać coś nieprzyjemnego. W wielu przypadkach borykamy się ze zbyt małą pewnością siebie i z niską samooceną, aby samodzielnie stawić czoło przeciwnościom losu.

Co najczęściej nas martwi?

Martwimy się wieloma kwestiami w naszym życiu. Najczęściej martwimy się o:

  • zdrowie i życie swoje oraz bliskich - obawiamy się, że ktoś poważnie zachoruje, umrze;
  • rodzinę - o to, że ktoś się z kimś pokłóci, zachoruje, będzie mu się źle żyło itp.;
  • związek - że coś się w nim zepsuje, że ukochana osoba nad zdradzi, zostawi, oszuka itp. Wiele osób obawia się także zmian, jakie dotyczą związków, np. decyzji o wzięciu ślubu, posiadaniu dziecka;
  • dzieci - że coś im się stanie, że nas opuszczą itp.
  • pracę i kwestie z nią związane, obawiamy się, że ktoś z nas straci pracę, ulegniemy w niej wypadkowi, otrzymamy nieprzychylne oceny od przełożonego, nie poradzimy sobie z powierzonymi zadaniami;
  • pieniądze - że będzie ich za mało, aby coś kupić, że utracimy źródło zarobku, obawiać się możemy także wzięcia dużego kredytu itp.;
  • to, że przydarzy się nam coś złego, np. wypadek, napad, kradzież, katastrofa naturalna itp.;

Obawiać się możemy także przeprowadzki, zamiany pracy ale i tego, że trafimy do więzienia, że ktoś nas napadnie, że utracimy swój majątek. Nie sposób wymienić wszystkich przykładów o co można się zamartwiać. Warto jednak zastanowić się, jakie są skutki zamartwiania się?

Przyczyny i skutki zamartwiania się

Skutki zamartwiania się

Stałe zamartwianie się może mieć negatywny wpływ na nasze życie. Skutki dotyczyć mogą zarówno naszego zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Do konsekwencji długotrwałego zamartwiania się zaliczyć można:

  • napięcie mięśni, bóle kostno-stawowe;
  • bóle i zawroty głowy;
  • obniżona odporność organizmu, zwiększona podatność na choroby;
  • zwiększone prawdopodobieństwo zachorowania na schorzenia psychiczne, w tym nerwicę, depresję czy zaburzenia odżywienia;
  • zwiększona podatność na różne nałogi, np. uzależnienie od alkoholu;
  • trudności z funkcjonowaniem układu pokarmowego: nudności, bóle brzucha, zaparcia i biegunki;
  • zaburzenia rytmu pracy serca;
  • kłopoty z zasypianiem, bezsenność, koszmary nocne;
  • stałe odczuwanie lęku, niepokoju, rozdrażnienia;
  • nadmierne pobudzenie i trudności z relaksowaniem się;
  • problemy z pamięcią i koncentracją uwagi;
  • trudności w samodzielnym podejmowaniu decyzji;
  • unikanie kontaktów z innymi, unikanie wyzwań, ciężkiej pracy;
  • negatywna reakcja na krytykę, branie wszystkiego do siebie;
  • pojawiać się może także agresja, zarówno fizyczna, jak i słowna.

Jak widać, nadmierne podenerwowanie może mieć negatywne skutki dla naszego życia. Co więc zrobić, aby przestać się martwić i zacząć żyć w pełni?

Jak przestać się martwić i cieszyć się życiem?

Masz dość swoich lęków i chcesz żyć pełnią życia? Poniżej 10 praktycznych porad dla każdego, kto pragnie przestać się zamartwiać i chce zacząć na nowo cieszyć się życiem.

Jak czerpać radość z życia?

1. Zastanów się, dlaczego się zamartwiasz
Na początek zastanów się, dlaczego i czym się martwisz. Aby było Ci łatwiej, wypisz wszystko na kartce i wypunktuj, czego najczęściej dotyczą Twoje obawy i co możesz z nimi zrobić? Czy możesz jakoś na nie wpłynąć, coś zmienić? Jeśli tak, to działaj! Jeśli nie, to czy jest sens zamartwiać się tymi kwestiami, niszczyć piękną codzienność przez swoje lęki i obawy, które - w większości przypadków - są pewnie bezpodstawne?

2. Nazywaj swoje emocje i odczucia
Zacznij kontrolować swoje emocje poprzez ich uświadamianie sobie i nazywanie. Bądź osobą świadomą tego, co czujesz, zastanawiaj się również, dlaczego te emocje się pojawiają. Czujesz lęk na myśl o wyjeździe partnera w delegację? Obawiasz się, czy nie pokusi się o biurowy flirt? Zastanów się, dlaczego tak jest. Nie ufasz ukochanej osobie, a może to Twoje uprzedzenia? Warto o tym porozmawiać we dwoje, aby pozbyć się lęków i niedomówień. Obawiasz się, że bliska Ci osoba może zachorować, ponieważ obserwujesz jej niepokojące zachowanie? Porozmawiaj z nią, udziel wsparcia, powiedz, dlaczego się o nią martwisz. Może Twoja uwaga i cenne rady sprawią, że uda się na badania kontrolne.

3. Poznaj siebie lepiej
Zrób wszystko, aby lepiej poznać najbardziej wyjątkową osobę na świecie: samego siebie! Wypisz na kartce swoje zalety i wady, opisz siebie, narysuj. Zapisz, co jest dla Ciebie ważne, jakimi zasadami kierujesz się w życiu, czego pragniesz i potrzebujesz. Pozwoli Ci to dowiedzieć się, jakim jesteś człowiekiem i co jest dla Ciebie ważne. Zapisz też oczywiście, czego się boisz, obawy i lęki są częścią osobowości.

4. Mów o swoich celach i potrzebach
Skoro już wiesz, czego potrzebujesz od życia, nie wstydź się o tym mówić. Inni będą uważać Cię za osobę pewną siebie, świadomą swoich możliwości, godną zaufania oraz godną naśladowania. Ludzie zorientowani na cel stają się autorytetami dla innych. Dla Ciebie z kolei będzie to szansa na zmierzenie się z lękami i niepokojami, które zapewne pojawią się na wielu etapach walki o spełnienie swoich marzeń. Zmierz się z nimi - nie bój się walczyć o swoje.

5. Zastanów się, czego potrzeba Ci do szczęścia i nie bój się o to walczyć
Bardzo często zamartwiamy się czymś, czegoś pragniemy, ale tak naprawdę nie wiemy czego i po co. Poświęcamy czas na myślenie, robienie sobie złudnych nadziei, a zapominamy, jak cenny jest każdy dzień. Codziennie rano odpowiedz sobie na proste, ale jednocześnie trudne pytanie: czego dziś potrzebuję do szczęścia? Masz 24 godziny, aby to osiągnąć, powodzenia!

6. Użyj wyobraźni
W codziennym życiu bardzo często zapominamy o mocy wyobraźni. Używajmy jej częściej, aby odganiać złe myśli, a przyciągać te dobre. Jeśli masz do rozwiązania problem, wyobrażaj sobie różne możliwości jego rozwiązania. Tak działa mechanizm samospełniającego się proroctwa: jeśli uwierzymy, że coś może się stać, tak właśnie się dzieje!

7. Nie mów, działaj!
Życiowi malkontenci bardzo dużo mówią: stale narzekają, przedstawiając swoją pesymistyczną wizję świata i tego, co ich spotka w życiu. W tym przypadku: na mówieniu się kończy. Nie robią kompletnie nic, aby poprawić swoją sytuację, aby zmienić coś w życiu na lepsze. Jeśli chcesz zerwać z malkontenctwem lub zwyczajnym życiowym narzekaniem i martwieniem się, przestań mówić: działaj! Zastanów się, co możesz zrobić, aby było lepiej i zrób to. Zaplanuj działania i je wykonaj, efekty na pewno Cię zaskoczą! Z drugiej strony, jeśli nie uda Ci się niczego zmienić, będziesz mieć przynajmniej pewność, że próbowałaś/eś.

8. Ćwicz asertywność i doskonal empatię
W procesie zrywania z narzekaniem i zamartwianiem się bardzo istotne jest skupienie się na rozwoju cech, które pomogą nam żyć w pełni: bardziej świadomie. Są to asertywność i empatia. Asertywność to umiejętność bronienia swojego zdania z jednoczesnym poszanowaniem praw innych. To cecha niełatwa do opanowania, ale warta wyćwiczenia. Pomoże nam w wieku sytuacjach, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Z kolei empatia jest zdolnością do współodczuwania, wczuwania się w stany emocjonalne innych osób, co pozwoli nam lepiej zrozumieć emocje swoje i innych oraz nawiązywać trwałe i satysfakcjonujące relacje z innymi.

9. Złap dystans do problemów
Wielu z nas ma tendencję do zamartwiania się rzeczami, na które nie mamy wpływu. Warto złapać dystans do problemów i starać się zrozumieć, że niektóre rzeczy dzieją się bez naszego udziału. Poza tym, wiele z tych problemów wydają się poważne, ponieważ to my nadajemy im taki wydźwięk. Zastanówmy się, czy naprawdę są to trudności, które muszą w aż taki sposób wpływać na nasze życie.

10. Ciesz się życiem każdego dnia
Każdy dzień naszego życia jest piękny, jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy. Staraj się przeżyć go świadomie, z wdzięcznością za to, że jest i za to, co możesz w tym czasie robić. Pozwoli Ci to unikać niepotrzebnego zamartwiania się na rzecz radości z tego, co niesie każdy dzień.

Jak powiedział Dale Carnegie: "Szczęście nie zależy od warunków zewnętrznych. Zależy ono od warunków wewnętrznych". Warto żyć zgodnie z tymi słowami.